poniedziałek, 21 maja 2012

Mleczko i masło do ciała bio olejek z awokado Ziaja


Ostatnim czasy zużyłam 4 opakowania masła do ciała bio olejek z awokado oraz 2 opakowania mleczka do ciała z nowej Ziajowej serii. W tej chwili używam jeszcze kremu do rąk z tej samej serii a w szafie do kompletu znajduje się krem do twarzy. Jak komplet to komplet ;) No ale przejdźmy do konkretów.

Zacznę najpierw od mleczka do ciała.



Mleczko bio olejek z awokado ma bardzo delikatny, subtelny zapach, ale jest on naprawdę bardzo miły dla nosa. Po posmarowaniu nim ciała potrafiłam siedzieć i wąchać swoje ręce ;) Ale nie to jest najważniejsze - najważniejsze dla mnie jest działanie. Wg mnie bardzo dobrze nawilża ciało a także je natłuszcza - ktoś kto ma suchą (ale nie bardzo suchą) skórę powinien być zadowolony z działania. Po posmarowaniu się rano nawilżenie odczuwałam aż do wieczora do kąpieli. Jest ono konsystencji nie za gęstej nie za rzadkiej (choć bardziej rzadkiej niż gęstej ;)), dla mnie takie w sam raz.

Konsystencja mleczka

Bardzo dobrze rozprowadza się na ciele, jednak z ubraniem się od razu po posmarowaniu trzeba się trochę wstrzymać, ja zazwyczaj odczekuję ok. 10 minut i w czasie jak mleczko się wchłania np. się maluję. Wiem, że są osoby, które nie lubią czekać i nie lubią tłustych mleczek, ja natomiast przy swojej skórze takie mleczka bardzo lubię i mi odpowiadają :)

Kilka słów od producenta i skład:



Kolejnym produktem z tej samej serii jest masło do ciała. Muszę na wstępie się przyznać, że jeśli chodzi o Ziajowe masła do ciała to jestem ich ogromną fanką i nie ma takiego Ziajowego masła, którego bym nie lubiła. Tak samo jest i z tym - polubiłam je od pierwszego użycia :)




Masełko to jest troszkę lżejsze niż "starsze" masła Ziaji, w związku z czym szybko się wchłania, nie jest tłuste, ale naprawdę dobrze nawilża, przynajmniej moje ciało i pięknie pachnie, tak jak i mleczko. Często miałam problemy z wysuszaniem skóry, obecnie odpukać nie mam. Kosmetyk ten nakładałam zawsze po wieczornej kąpieli a na dzień nakładałam mleczko z awokado, ale oczywiście jeśli ktoś rano nie ma czasu czekać, aż mleczko się wchłonie to można je używać wieczorem a masełko na dzień :).

Kilka słów od producenta i skład:



Jak dla mnie cała ta seria jest naprawdę fajna i warta wypróbowania.

Za mleczko 400 ml zapłaciłam 8,86 zł, natomiast za masło 200 ml 11 zł :)

Pozdrawiam Was w ten piękny słoneczny dzień!



2 komentarze:

  1. Ciekawi mnie to masełko, ostatnio zakupiłam kakaowe z Ziaji, zobaczymy jak się będzie sprawowało, na pewno u mnie potem pojawi się recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam Kasiu 3 kakaowe masełka, mi bardzo odpowiadały :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zaglądanie na mojego bloga i pozostawiony komentarz :)
Każdy komentarz czytam i na pojawiające się pytania staram się zawsze odpowiedzieć :)

LinkinWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...